Wczoraj bedac na zakupach wzielam ciasto w rulonie myslac, ze to jest tak jak w Polsce ciasto francuskie. Chcialam z niego zrobic ciasteczka z czekolada i dzemem. No i jak postanowilam tak zrobilam. Wyciagnelam ciasto z opakowania podzielilam na 30 kwadracikow i nakladajac czekolade albo dzem formowalam wraz z moja siosra ciastka. Poniewaz dopiero sie ucze cukiernictwa nie byly to zbyt ladne ciasteczka. Wlozylam do piekarnika na 10 min i pieklam w 200C tak jak na opakowaniu pisalo. Po wyjeciu ciasteczek okazalo sie ze to nie bylo ciasto francuskie a do tarty. Ale ciastka i tak byly dobre, a ciasto na tarte swietnie pasuje na ciasteczka. W sumie wyszly kroche ciastka. Polecam zrobic sobie takie same. Ja zamierzam sprobowac z owocami zrobic :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz